poniedziałek, 24 lutego 2014

calineczka

Taak zaczął się rok imprez. Kolejna za nami, jedna z najlepszych! Czas na 18 płynie jakby szybciej, nawet nie wiem kiedy zrobiła się godzina 5 nad ranem. Dobrze, że chociaż zdjęcia zdążyłyśmy zrobić :))) Mam nadzieje, że moja szafa nie przestanie mnie zaskakiwać strojami. W piątek kolejna. Ale może czas wreszcie na inny strój? Pojawi się tu coś na sportowo w niedalekiej przyszłości bo przecież ja też chodzę w dresie! 





przepraszam za moje zmęczenie! 

sukienka- Mohito/ szpilki-nn 
fot: Ewelina Smektała 

3 komentarze: